Już od samego rana w tym wyjątkowym dniu Ks. Zbigniew Kołodziejczyk przeczytał wiersz pt. „ Historia Świętego Mikołaja” A. Bomby. Dzieci słuchały z zapartym tchem o postaci biskupa, Świętego Mikołaja z Miry. Potem była krótka rozmowa na temat przeczytanej treści. Zwróciliśmy uwagę na to, że Święty Mikołaj dawał przykład jak pomagać innym i sprawiać radość. Obecnie wiele osób go naśladuje i roznosi prezenty, tak jak on dawno temu.
Po śniadaniu naszą grupę odwiedził miły, siwy pan. Przywiózł dzieciom piękne , wymarzone i kolorowe prezenty. Rózgi nie było, gdyż wszyscy byli grzeczni i zasłużyli na upominki. Wręczał je Jegomość w czerwonym stroju z workiem prezentów. Tym sympatycznym człowiekiem okazał się Święty Mikołaj. Dzieci w mikołajowych czapeczkach powitały miłego gościa wierszami, piosenkami oraz rysowały dla niego obrazki w jego obecności.
W tym radosnym i wyjątkowym dniu Miś Teodor trafił w objęcia Krzysia.